top of page
Szukaj
  • tomickiewicz

O Eugeniuszu Tkaczyszynie-Dyckim


Poeta zatem to ten, który chce jednocześnie burzyć i budować. Burzyć „stary” fantazmatyczny ład, który zaczyna „nie przystawać” do „nowej rzeczywistości” – czy raczej „nowej świadomości” postrzegającego ją człowieka – i ustanawiać ład „nowy”, bardziej jej odpowiadający (nową harmonię pomiędzy człowiekiem i światem), choć może nie mniej fantazmatyczny. Poeta chce więc tyleż uspokajać, „śpiewać kołysanki”, co wytrącać z (iluzorycznej) równowagi, „niepokoić sobą”.

G. Tomicki, Wyplątywać język z otchłani mowy. O przełamywaniu dyskursywności w poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego, „Twórczość” 6/2015

1 wyświetlenie0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page